poniedziałek

Nadmorski klif

Cześć!

Dziś będą znowu fotografie. Ostatnio mało rysowałam i malowałam. Jakoś weny zabrakło ale okazji było całe mnóstwo. Morze ciepła pogoda spowodowała takie antytwórcze działanie. Dopiero niedawno zabrałam się za szkicowanie. I zamierzam pokazać efekty szkicownikowe następnym razem. Nie będą to dzieła sztuki bo to projekty ze szkicownika (a takie było założenie bloga pierwotne).

Czerwone skały na Babbacombe