Cześć!
Dziś coś innego dla odmiany. Teraz gdy mieszkam nad morzem, prawie co dziennie przebywam w pobliżu wody, chodzę na spacery raz na klify raz nad zatokę, niekiedy uda mi się dotrzeć bliżej otwartego morza. Wspaniałe widoki! Ostatnio przyglądałam się przypływowi. Niezwykły widok.
Gdy woda przypływa, zawsze zabiera ze sobą z głębin jakieś "rzeczy" zwykle są to przeróżne glony.
Zainspirowana nimi przyszło mi do głowy by narysować koniki morskie. Tam gdzie mieszkam nie widziałam ich, zresztą jeszcze tu nie nurkowałam. Ale glony i cała rzesza morskich roślin jest bardzo inspirujące i pierwsze co mi przyszło to te koniki. To dziś zapraszam Was do oglądania mojej szybkiej interpretacji :)
