Cześć na koniec miesiąca!
Dziś krótko bo będą szybkie fotki wspomnieniowe z nadmorskich krain. Spacerek z mężem z listopada.
Miałam już zdjęcia wrzucić wcześniej ale mój sprzęt znów mnie zawiódł. Mało piszę bo nie jestem na swoim laptopie, gdyż znów w naprawie. No cóż to są tylko rzeczy...
Chciałabym Wam pokazać moje okolice, gdzie mieszkam ale to około 10 km od mnie, wybrzeże na wshód. Bardzo kojarzy mi sie z Polską.