Witajcie wiosną!
Dawno nie było ogrodowego wpisu. Dziś chce sie z Wami podzielić moją pierwszą od 3 lat mini hodowlą sadzonek w domu. Zdjęcia tak na szybko z domu, a tam nie zawsze jest dobre oświetlenie. Moja lampa błyskowa uległa zniszczeniu .
❤
Zasiałam z nasion do kubeczków, doniczek i kartonowych pojemniczków kilka roślin.
To było jakoś w okresie: początek marca do końca marca.
Wybrałam żółte buraczki, złotą cukinię, purpurową mizunę, dwa rodzaje pomidorków koktajlowych czerwone i żółte w kształcie gruszki; wsadziłam także dwie sadzonki lawendy urwane gdzieś na spacerze. Ciekawa jestem jak to wszystko wyjdzie.
pomidorek koktajlowy żółty o kształcie gruszki
obok sadzonka lawendy hiszpańskiej (chyba)
ten sam pomidorek koktajlowy
złota cukinia
czerwone koktajlowe pomidorki
mizuna o purpurowych liściach.
na początku kwietnia wsadziłam dwie sadzonki cukini i jednego czerwonego pomidora
do gruntu a w zasadzie do doniczek na zewnątrz. Nałożyłam też na nie klosze ochronne,
choć na dworzu jest ciepło ale są jeszcze małe i zachciało mi się poeksperymentować.
Dam Wam znać jak one przeżyły.
Część buraczków rośnie już na dworzu, fasolka pnąca, która posiałam jakoś miesiąc temu do gruntu powoli wschodzi. Tak się cieszę :)
Zdaję sobie sprawę, że jest jeszcze kwiecień ale w moim klimacie gdzie mieszkam nie ma takich przymrozków jak w PL więc się nie bójcie.
Czy i Wy coś uprawiacie? Czy z nasion czy kupujecie gotowe sadzonki? A może jeszcze nic nie hodujecie i może chcielibyście zacząć? Zachęcam! Nie jest to trudne. Zwłaszcza, że możecie wybrać roślinki najłatwiejsze, ja polecam cukinię i fasolę, oraz pietruszkę na natkę oraz sałaty różnego rodzaju to bardzo łatwe roślinki.
Niestety, nic nie uprawiam :- . Moim biotopem są storczyki na oknie ;-) . Pozdrawiam serdecznie :-) .
OdpowiedzUsuńJak to nic, a storczyki? To wpsaniałe! Ja kiedyś też miałam ich kilka, ale teraz mam mniej możliwośći, ale mozę znów do nich wrócę :)
UsuńPozdrawiam cieplutko ;)
Jest moc !!! Podziwiam Twoją hodowlę roślinek ! U mnie sadzonkami zajmuje się mąż. Teraz nasze parapety mamy obstawione kuwetkami i kubeczkami, w których już rosną młode roślinki. Jak będzie cieplej - "pójdą" do ogrodu. Pozdrawiam serdecznie :))
OdpowiedzUsuńDziękuje Ulu, nie dużo ich jest ale zawsze coś. Pamiętam takie obstawione parapety z dziecństwa. Oby Twoje roślinki przyżyły i sie zadomowiły w ogrodzie :)
UsuńPozdrawiam serdecznie
Ale ładna i zielona hodowla! Moja babcia ma świetną rękę do roślin, dostaję czasem od niej różne sadzonki. :)
OdpowiedzUsuńAle miło, że babcia Ci daje swoją część hodowli :)
UsuńWarzywniak nigdy mi nie wychodził, koktailowe miałam, ale mszyca mi zjadła.
OdpowiedzUsuńKręcą mnie roślinki tropikalne i pustynne. :)
Zawsze można zacząć od nowa, niektóre warzywa są ''banalnie'' proste. Tez mam rośliny tropikalne, czy subtropikalne oraz pustynne w ogrodzie i na parapecie, są świetne!
UsuńAle cudne sadzoneczki, życzę udanych i obfitych plonów latem :) Uwielbiam domowe warzywa :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Dziękuję, już większość wysadziłam do ogrodu.
UsuńPozdrawiam :)
ale super ogródeczek masz:) my będziemy siali w tym tygodniu nasze roślinki. Mamy szpinak, pomidory, fasolę, bób, paprykę, cukinię do ogarnięcia xd obserwuję z miłą chęcią i zapraszam serdecznie do siebie;)
OdpowiedzUsuńto taka mini ''szklarnia'' domowa Powodzenia z Waszym sianiem, całkiem pokaźna gromadka, chętnie zajrzę, dziękuję i pozdrawiam :)
UsuńYour Site is very nice, and it's very helping us this post is unique and interesting, thank you for sharing this awesome information. and visit our blog site also.
OdpowiedzUsuńហ្គេមបាញ់ត្រី
Thanku you.
UsuńPomału zaczynam też siać. Eksperymentalnie wysiałam nasiona pomidora i papryki. Posiałam już bub, a standardowo sieję cukinie, patison, fasolkę, groch, rzodkiewkę, pietruszkę, marchew. W zeszłym roku wysiałam poziomki i rewelacyjnie się udały.
OdpowiedzUsuńO! Powodzenia Ci życzę podczas siania i oczekiwania na roślinki, ja paprykę już kupiłam małe rozsady. Poziomki są bardzo proste, mi jednak się udawały na średnim poziomie, najlepsze wychodziły z rozłogów, cieszy mnie, że Ci sie udały :)
UsuńUwielbiam sianie lub sadzenie z malutkich szczepek 🌱☘🌼🍀
OdpowiedzUsuńJak mnie już znasz, to moja pasja, hobby, ale nade wszystko przyjemność 🌷🌸
Pozdrawiam bardzo serdecznie 😀🌞💛
Miło mi Morgano, lubimy to samo :) Tak rożliny i ich rozmnażanie jest fascynujące i zawsze cieszy.
UsuńPozdrawiam cieplutko
Ja niestety nie mam ogródka ani balkonu, więc muszę się ograniczyć do kwiatów doniczkowych.
OdpowiedzUsuńDoniczkowe też są super. Zawsze to roślinki.
UsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńU mnie to mój tato zajmuje się sianiem/sadzeniem. Jego oczkiem w głowie są ziemniaki, ale ma całkiem spory ogród z różnymi warzywami. Mieszkam na wsi, więc prawie każdy coś tu hoduje. Ja nie jestem w tym dobra. Ja nie mam ręki do takiego ogrodu. Mimo wszystko musze go plewić i uczęszczać na wykopki. Moją specjalizacją są zielone roślinki, takie w doniczce na parapecie. Jednak marzy mi się by zrobić swój własny domowy zielnik. Zaczynam mieć bzika na punkcie ziół. Wspaniały wpis kochana, bardzo inspirujący! Pięknie Ci tam kwitnie i kiełkuje i wygląda na to, że będziesz miała rewelacyjne plony :) Wszystkiego dobrego, dużo słonka!
Pozdrawiam cieplutko ♡
Witam Cię Kaludio, wcześniej nie widziałam Twego komentarza. Fajnie, że coś hodujesz, roślinki donczkowe też sa fantastyczne, mam również swą mini kolekcję. Powodzenia w ziołach to naprawde może wciągnąć. Dziękuję i Przesyłam Tobie spóźnione wszystkiego najlepszego!
UsuńYour Site is very nice, and it's very helping us this post is unique and interesting, thank you for sharing this awesome information. and visit our blog site also.
OdpowiedzUsuńភ្នាល់បាល់ អនឡាញ
I really like the blog and I hope people will have a new blog, thanks for the blog
OdpowiedzUsuńព័ត៌មានកីឡាបាល់ទាត់ថ្មីៗ