Wiosenne morze

Witacie!

W dzisiejszym wpisie będą zdjęcia. 

Bardzo dużo zdjęć, jak nigdy (niekoniecznie super dobrych).

O! Takie jak to ale nie tylko:

Kilkanaście dni temu pojechałam sobie wraz z mężem na małą wycieczkę do pobliskiej miejscowości nadmorskiej. Mieszkam co prawda nad samiutkim morzem ale morze kilka mil dalej nieznacznie może się różnić ( nie, że samo może ale okolica :)). 

No i warto czasem zmienić miejscówkę.

Był to bardzo odprężający czas, spędziłam go na chodzeniu wzdłuż brzegu morskiego, siedzeniu na słońcu i rysowaniu skał a także, oczywiście na 'obfotografowywaniu' wszystkiego wokół.

Niby nic a jednak to było dobre.

Uwielbiam przyrodę! Jest taka uspokajająca...

I tak miną mi cały dzień. Aż do wieczora.

Ten czas był ostatnio bardzo ciepły i słoneczny ale noce jeszcze są zimne. 

Jak wiecie ja wiecznie borykam się z problemami sprzętowymi. Mam 'co rusz' jakieś z nimi kłopoty. Teraz działam na malutim laptopie do nauki i brak mi porządnego programu graficznego. Niby takie proste by kupić ale nie zawsze są na to możliwości. Na razie odkładam to na inny czas. 

Więc po prostu wrzucę tu "suche" zdjęcia,

takie  czyste bez obróbki- tak pamietnikowo i zwyczajnie.

Miłego oglądania!

'Strasznie' lubię to miejsce, 

na skale:

I pod skałą:

Troche plażowych kompozycji:

I trochę wiosennych roślinek:

W Nastepnym wpisie wrzucę Wam te szkice z tej wiosennej wyprawy.

A jak u Was, jak spędzacie wolny czas? i jak Wam mija wiosna?

Pozdrawiam cieplutko! ♥