czwartek

Fioletowe krajobrazy

 Witajcie ponownie 

po baaardzo długiej mej nieobecności


Naprawdę ja zdaję sobie sprawę, że ten blog bardzo zaniedbałam.
Nie było to zamierzone ale moje życie doznało znów wielu przygód, wielce niespodziewanych, zaskakujących oraz potężnie stresujących i dzięki Bogu już powoli idzie w dobrym kierunku. 
Przynajmniej mam taką nadzieję.

Przez ten czas mojego niebytu tutaj, publikowałam jedynie w sieci moje zdjęcia
i trochę starych ilustracji na Instagramie. 
Jeśli jesteście ciekawi co to tam ciekawego pokazuję to Was zapraszam również TU
 lub link znajdziecie po prawej stronie mojego bloga na dole.

fioletowy krajobraz


Jednak ja chcę nadal tu umieszczać swoje wpisy, czyli ilustracje, obrazki, szkice, fotografie oraz kilka drobnych przemyśleń. Niektóre zapewne będą się pokrywać z pracami co są na Instagramie ale blog ja traktuję jako taki pamiętniko-rysownik z fotografiami przyrody, więc będzie i tak więcej ( a może nie :) ). 
Wszystko jak zwykle, jak to się mówi, wychodzi w praniu. 

Dziś chciałabym się z Wami podzielić trzema bardzo szybkimi pracami z końca roku. 
To są rysunki kredkami.
Jak zawsze używam różnorodne; miks akwarelowych, tłustych zwykłych itd. 
Ale natchnęło mnie trochę później "machnąć" trochę żywych akwareli.
I tak oto powstały takie górsko-wodne kombinacje. 
Sami osądźcie czy było warto mieszać.

Uprzedzam, bardzo dawno już nie malowałam, tylko rysuję ostatnio.
Czuję, że chcę wrócić do akwareli.


droga nadzieji

Morze i skały

Po burzy


Może macie jakieś propozycje na tytuły tych prac? Jestam ciekawa Waszych opinii i pomysłów.
Ostatnio chodzą za mną fiolety, purpury i różowości połączone z wszelkimi odcieniami
żółcieni i czerwieni ale czemuż...to ja nie wiem.

Format ich jest A4 na papierze PaintOn Multi-Techniques od Clairefontaine.


Pozdrawiam cieplutko Was wszystkich jesli tu nadal jesteście :)

25 komentarzy:

  1. Pięknie to wyszło, pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajną techniką malujesz :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci Agatko za odwiedziny i za komentarz :) to tai mój ostatni miks różnych technik :)

      Usuń
  3. Och ! Jaki pięknie rysujesz ! Ja bardzo, bardzo dawno nie rysowałam. Najbardziej lubiłam kiedyś szkicować... Teraz chciałabym nauczyć się techniki akwareli. Są tak piękne, ulotne. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci Ulu, zachęcam zatem także do powrótu do tworzenia i doświadczenia nowych technik, myśle, że akwarele są bardzo szerokie do eksperymentowania. Równiez pozdrawiam b. serdecznie :)

      Usuń
  4. I to są prace zrobione kredkami? Aż trudno uwierzyć! Są takie piękne i " głębokie" . Ten pierwszy górski krajobraz szczególnie skradł moje serce. Masz Kochana talent i z przyjemnością obejrzę inne Twoje prace. Ja jestem nie plastyczna ale lubię podziwiać ładne rzeczy,a Twoje rysunki zdecydowanie do nich należą. Serdecznie pozdrawiam 🙂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już odpowiadam: są to prace mieszane pod względem techniki czyli kredki, akwarele i tłuste kredki. Choć przewaga kredek i tych tłustych. Dziękuję serdecznie za uznanie to bardzo motywujące, bardzoo siie ciesze, że Ci sie spodobały. Zapraszam i pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  5. Witaj Dino, super że wróciłaś. Piękne prace i kolorystyka. Fajne, że to Ci pomaga. Mnie ostatnio nic nie pomaga. Oby złe chwile już nie wracały. Chętnie zerkne też na Instagram. Okropnie nie lubię być zaskakiwana przez los. Pozdrawiam serdecznie 😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu, dziękuję za odwiedziny i takie miłe słowa. Życzę Tobie ab złe chwile odeszły jak najszybciej i zapanował pokój :) Zapraszam pozdrawiam Cię serdecznie

      Usuń
  6. Witaj! Prześliczne prace. Pytasz jak je nazwać, więc przybywam z propozycjami. Pierwsza - "Poszukiwanie drogi". Druga - "Echa nad cichą przestrzenią". Trzecia - "Ostatnia poświata".
    Mam nadzieję, że u Ciebie nadal wszystko zmierza w dobrym kierunku.
    Życzę wiele weny. Pozdrówki! 🌿

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ogromnie i miło mi, że przychodzisz z propozycami imion dla moich obrazków. Sa super! Bardzo mi się podobają. Ten drugi tytuł taki uspokajający.
      U mnie powoli do przodu, dziękuje bardzo :)

      Usuń
  7. Bardzo ładne obrazy!
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Śliczne dzięki, Cieszy mnie, iż je lubisz to bardzo motywujące dla mnie.
      Pozdrawiam cieplutko!

      Usuń
  8. Kiedyś kiedyś kiedyś rysowanie byli moją największą pasją. Bardzo żałuję, że od tego odeszłam. Podziwiam ♥️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sivko! Zachęcam Cię byś spróbwała wrócić do rysowania, nigdy nie jest zapóźno ♥️

      Usuń
  9. Fajnie że wróciłaś na swój blog. Też mam insta. jednak to nie to samo. Inny odbiór inni ludzie. Blogosfera pociąga i przyciąga ludzi, którzy czują się jak wielka rodzina. Gdybyś nie napisała, że obraz ma taki format, myślałam że jest dużo większy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło, mi za Twe odwiedziny; tak Instagram to nie to samo (choć lubię tam być) jednak tam jest więcej dystansu a tu, jakoś tak bardziej przytulnie :)

      Usuń
  10. Zawsze lubiłam Twoje prace, mam poczucie, że każda mnie uspokaja. Cudowna kolorystyka, tu musiałoby być coś w nazwie ze spokojem, tajemnicą może, albo poszukiwaniem siebie...musiałabym się zastanowić. :) Pytałaś, gdzie jestem na instagramie, mój nick to AnimaAgaArt...zresztą podałaś swój. hehe  Miło będzie mieć też tam z Tobą kontakt...muszę tam wrócić, z powodu zapalenia zatok i tych mych gał zaś mam tam sporą przerwę. hehe Ogromnie się cieszę, że jesteś, nawet nie wiesz, jak bardzo. Zdrówka kochana, zdrówka i co najcenniejsze. Mocno przytulam do serca. <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszko, dziękuję Ci a takie wspierające słowa, masz rację to takie uspokajające prace. Ciesze sie, ze moge Ciebie i tam znależć to sie tam odezwę do Ciebie. Dziękuję bardzo i ja także Życzę Ci tony zdrowia <3

      Usuń
  11. Wymyślic tytuły zawsze jest najtrudniej. Zawsze mam z tym problem. Uwielbiam akwarele. Ten ostatni obrazek wręcz obłędny. Kiedyś dużo malowałam akwarelami i pastelami. Lubiłam jak się rozmazywały. Cudne te twoje prace. Szacun.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, dzięki bardzo :) To bardzo motywujące. I ja Cię zachęcam do powrotu do akwareli, to całkiem niezła zabawa :)

      Usuń