Cześć!
Nastała zima i więcej pada no właściwie tak jak i jesienią. Choć nie zawsze.
Ostatnio przeszłam się na spacerek po takim deszczu i natrafiłam na takie cudowne małe kryształki.
Tak bardzo lubię te krpole na roślinach. Coś wspaniałego i niesamowitego.
Przyroda i dzieła Boże mnie zachwycają!
Dziś skromnie bo kilka zdjęć; dzielę się z Wami tymi malutkimi cudownościami.
Dziś także jest ostatni dzień miesiąca i kalendarzowy nowy rok, którego nie obchodzę.
Dla mnie jest to poprostu kolejny kalendarzowy zimowy miesiąc, więc ja nikomu życzeń nie składam dziś, lecz życze dobrze każdemu, każdego dnia :)
Chciałam jeszcze zdążyć z wpisem w tym tak zwanym starym roku. Mam nadzieję, że dadzą Wam odrobinę radości te zdjęcia jak i mnie dało robienie tych fotografii i podziwianie przyrody.
Podobno w Polsce pada śnieg, no cóż u mnie go brak, i trochę tęsknię ale cieszy mnie jednak,
iż mam tu ciepło i słonecznie bo ja to ciepłolubna jestem :)
Pozdrawiam Was wszystkich cieplutko!



Brak komentarzy:
Prześlij komentarz